5. Nie skupiaj się na wtyczce
Bardzo częsty wynik wyszukiwania w Internecie to „najlepszy korektor", „jaki korektor wybrać" itp. Jednak jeśli nie wyjaśniłeś dla siebie podstawowych rzeczy, to jaka różnica, za pomocą jakiego equalizera będziesz otrzymywać złe wyniki?
Nie warto we wszystkich nieszczęściach winić wtyczki. Najpierw naucz się osiągać zadowalające wyniki za pomocą outlet korektora w swojej DAW, a już dopiero potem wybieraj spośród korektorów z zaawansowanymi funkcjami, których na pewno nie potrzebujesz na początku drogi.
6. Możesz nie zrobić rewolucji dźwięku za pomocą korektora
Używaj korektora tylko dla tego, żeby usunąć nieprzyjemne częstotliwości (drogą wycinania) lub zmienić charakter dźwięku i dodać ciekawostki (drogą podbijania).
Jeśli na przykłąd zapisałeś wokal na dyktafon swojego telefonu, to ile nie equalizowałbyś, wyniki nie będa podobne do tych, które byś zapisał na mikrofonie o dobrej jakości.
Nie próbujcie lepić cukierka z brudu. Lepiej wydać trochę pieniędzy na wynajem studia, niż poświęcać dużo czasu i nerwów na próby „okłamać system". Podbijając jakiekolwiek częstotliwości w takim nagraniu, ty tylko podkreślasz problemy dźwięku.
Tych samych rad warto trzymać się, kiedy dobierasz dźwięków, samplów i syntezatorów. Częściej warto zamienić dźwięk niż próbować polepszyć go drogą chirurgiczną.
7. Stwórz jasność, usunąłszy mętność
Najbardziej problematycznym zakresem częstotliwości w większości nagrań domowych jest 250-500 Hz. Twój miks zacznie brzmieć brudno, jeśli będzie za dużo takich częstotliwości.
Płynny, szeroki przekrój 3 dB między 250-350 Hz na brudnych ścieżkach to świetny początek dla dalszej pracy.
8. Miksowanie w mono
Ta rada to dodatkowy instrument, który może Ci się przydać w niektórych sytuacjach.
Spróbuj przełączyć miks w mono za pomocą korektora. To pomaga wyznaczyć zakres częstotliwości i uprzedzić problemy fazowe. To zmusza Cię do tworzenia przestrzeni i rozdzielenia za pomocą korektora zamiast tego, by liczyć na panoramowanie.
Zacznij miksowanie w mono, i po tym spanoramuj ścieżki. Zobaczysz, że przestrzeni w Twoim miksie będzie dużo więcej, niż wydałało się na początku.
Miksowanie to dziedzina, w której nigdy nie przestajesz się uczyć. Nawet najpopularniejsi i znani na całym świecie reżyserzy dźwięku ciągle znajdują coś nowego, próbują inne podejścia. Tej rady udzielamy też Tobie: więcej praktyki, więcej eksperymentów, i co najważniejsze, postaraj się słuchać i słyszeć.